Chusty kółkowe

Ogólnie o chustach na kółkach


Chusty kółkowe często są szyte przez tych samych producentów, z tych samych materiałów, co chusty tkane. Nie jest to oczywiście sztywną regułą i jak zawsze istnieją wyjątki, ale o wyjątkach dowiecie się w opisach poszczególnych chust.
Chusty kółkowe są za zwyczaj długości od 1,7 do 2,2 metra (są producenci, którzy robią kilka rozmiarów chust kółkowych, a są też tacy, którzy szyją jeden rozmiar uważając, że to wystarczy). W większości wypadków faktycznie chusta długości około dwóch metrów jest wystarczająca ;)

Dlaczego kółkowa?


Chusty kółkowe zawdzięczają są nazwę dwóm kółkom wszytym na jednym z końców prostokątnego pasa materiału. Kółka służą do regulacji długości chusty, a przede wszystkim do tego, żeby chusta podczas noszenia nie luzowała się. Poprzez odpowiednie przeplecenie chusty przez kółka i obciążenie jej otrzymujemy zamozaciskającą się blokadę, która z jednej strony kończy się ogonem chusty, a z drugiej - kieszonką na dziecko.
Wykończenie w okolicach kółek może być bardzo różne. O wygodzie poszczególnych rozwiązań nie ma co pisać, gdyż każdemu pasuje co innego.

Jak nosić w chuście kółkowej?


W chuście kółkowej można nosić dzieci od urodzenia. Jednak mozliwości są dużo bardziej ograniczone niż w przypadku chusty tkanej czy elastycznej.W pozycji poziomej główka dziecka może być skierowana w stronę kółek, lub w stronę przeciwną. Jak nam jest aktualnie wygodniej.
Chusty kółkowe pozwalają także na noszenie w pionie - na biodrze, albo brzuszek do brzuszka. Musimy jednak pamiętać, że w przeciwieństwie do chust tkanych czy elastycznych, chusty kółkowe nie obciążają rónomiernie naszego kręgosłupa.

Dla kogo chusta kółkowa?


W zasadzie dla każdego, a najbardziej dla mam karmiących, gdyż jest to zdecydowanie najwygodniejsza chusta do karmienia. Można bardzo sprawnie i wygodnie regulować wysokość, na jakiej znajduje się dziecko, a długim, wiszącym ogonem można spokojnie okryć pierś i odciąć dziecko od interesującego, otaczającego nas świata, żeby mogło się skupić na jedzeniu.
Jest to też najlepsza chusta do usypiania - najłatwiej odłożyć z niej śpiące dziecko, nie budząc go - po prostu luzujemy chustę, kładziemy dziecko w łóżeczku razem z chustą i wysuwamy się spod chusty. Większośc dzieci się nie obudzi, jeśli zrobimy to wystarczająco delikatnie.
Jest to też prosta i szybka w obsłudze chusta do noszenia dziecka, z którą poradzi sobie w zasadzie każdy. Jej dodatkową zaletą jest to, że za zwyczaj będzie pasowała na wszystkich możliwych członków rodziny :)

Jak zawsze są jednak minusy. Chusta kółkowa obciąża JEDNO ramię. Powoduje to nierówny rozkład ciężaru i niestety sprawia, że przy dłuższym spacerze z większym dzieckiem po pewnym czasie zrobi nam się ciężko i niewygodnie.

Niemniej na krótkie spacery, szybkie wyjścia do sklepu i do karmienia piersią z czystym sumieniem polecę ją każdemu!

A co z materiałami?


Jak zwykle - temat rzeka :)
O materiałach pisałam trochę przy chustach tkanych. Zasada w przypadku chust kółkowych jest podobna, jak w przypadku chust tkanych. Najwygodniejsze do dociągania będą teoretycznie chusty o splocie skośnokrzyżowym, najładniejsze będą żakardowe, albo te z wyszywanymi ogonami.
Oczywiście każda zasada ma swoje i wyjątki i tak, ja w chuście kółkowej cenię wygląd i stąd też najbardziej kocham swoją zwykłą, wyszywaną chustę kółkową, która jest po prostu piękna ;)
Dociąga mi się ją bardzo dobrze, nie mam z nią najmniejszych problemów, ale używam jej na krótkie chwile tylko...


No więc, kupować czy nie?

Tak, ale:
  • jeśli chcecie nosić długo i często to nie jako jedyną chustę, ale jako towarzyszkę porządnej chusty tkanej.
  • jeśli uważacie chustę jedynie za dodatek do wózka, coś co ma was ratować w chwilach opersji, kiedy dziecko na spacerze głośno demonstruje swoje niezadowolenie z siedzenia w wózku, to chusta kólkowa sprawdzi się lepiej niż tkana, bo szybciej i łatwiej ją zawiążecie. No i jako, że jest ponad połowę krótsza od standardowej chusty tkanej, to łatwiej będzie ją upchać do torby z rzeczami dziecka.


1 komentarz: