Inne nosidła

Hybrydy

Hybrydy czyli mieszanki, połączenia. Hybrydą jest każde nosidło, które łączy cechy kilku urządzeń do noszenia dziecka.
I tak mamy:
Niewątpliwą zaletą hybryd jest łączenie zalet różnych tworów chustowego świata. Poczytajcie, może znajdziecie tu nosidła dla siebie! :)


Hybryda chusty kółkowej i nosidła ergonomicznego


A już wydawało się, że wszystko, co miało zostać wymyślone w chustowym świecie, wymyślone zostało już dawno temu. A tu taka niespodzianka! :)
... ale po kolei:
było sobie nosidło ergonomiczne i były sobie dwie chusty kółkowe - firmowe, żeby nie było, oryginalne Girasole. Ktoś wsadził je razem do pralki i tak się poplątały, że wyszła hybryda :-)
... albo inaczej:
Była sobie bardzo miła Pani mieszkająca w Austrii. Pani nie bardzo mogła nosić w kółkowej i nie za bardzo chciała się męczyć z chustą tkaną. Nie bardzo też chciała swoje nowonarodzone dziecko wkładać do nosidła ergonomicznego. Doszła więc do wniosku, że należy stworzyć coś, co będzie łączyło zalety nosidła ergonomicznego (szybkość zakładania, łatwość obsługi oraz to, że ergo ciężko jest ubrudzić przy zakładaniu) z zaletami chusty (dokładne odwzorowanie krzywizn ciała dziecka, idealne podtrzymanie kręgosłupa).

Tak powstało to:

A tak się prezentuje na żywo:

A teraz moja (prywatna i subiektywna) opinia:

JEDYNE nosidło, w które wsadziłabym nietrzymające głowy dziecko.
Wygodne
Szybkie (choć nie tak szybkie, jak klasyczne nosidełko ergonomiczne)
Ładne

Kurczę, no... ciężko się nie zachwycać, bo genialne jest :)

Nobla dla tej Pani z Austrii! Za pomysł i za wykonanie!

zapraszam zerdecznie tu: www.EMEIBABY.pl - znajdziecie tam więcej informacji na temat tego niezwykłego nosidła.



Hybryda chusty i nosidła MeiTai, zwana chusto-meitaiem



Tak na prawdę chusto-meitai to MeiTai uszyty z materiału chustowego. Ma też znacznie szersze od klasycznego Mei-Tai pasy naramienne, co zapewnia lepsze rozłożenie masy dziecka.
Generalnie - chusto-meitai dopasowuje się do krzywizn dziecka nieco lepiej niż klasyczny MeiTai czy nosidełko ergonomiczne. Moim zdaniem dziecko trzymające głowę, ale jeszcze nie siedzące stabilnie można już próbować wkładać do chusto-meitaia. Najlepiej pod okiem kogoś, kto ma wiedzę na temat noszenia dzieci i będzie w stanie ocenić czy dziecko jest już gotowe na nosidło, czy jeszcze nie.



Hybryda nosidła ergonomicznego i nosidła MeiTai 



Tak szczerze powiedziawszy to nie wiem czemu to miało służyć. "Hybryda", bo tak popularnie nazywane jest to nosidło, to dół od ergonomika (pas biodrowy zapinany na klamrę) i góra od MeiTaia - długie pasy do wiązania.
W sumie, na prawdę, nie rozumiem sensu takiego zabiegu. Jak ktoś nie lubi klamerek, to kupi MeiTaia. Jak ktoś nie lubi ciągających się po ziemi pasów, to kupi ergonomika i po sprawie.
Hybryda tak na prawdę nie wyróżnia się niczym szczególnym jeśli chodzi o walory użytkowe. Pewnie dlatego większość ludzi zalicza ją po prostu do ergonomików.
Ja dla porządku piszę, że takie coś istnieje.


Nosidełko biodrowe




Dla starszaka, na szybko i po domu firma Hippychick wymyśliła Hipseat, czyli przedłużkę mamusinego biodra.
Często nosicie dziecko na biodrze nienaturalnie wyginając się, żeby dziecko miało na czym siedzieć?
W trosce o Wasze kręgosłupy powstało Hipseat.
Fajne! :) Na szybko, na krótko. Moim zdaniem super.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz